Page 6 - GP_09_2008
P. 6
czelni

Z uczelni

Większość nowo powołanych ministrów, chęć do podejmowania trudnych decyzji. pierw na poziomie inżynierskim, później
we wszystkich rządach, zgłaszało zastrze- Kierownik, dyrektor zrzuca to na dziekana dla niektórych na poziomie magisterskim
żenia co do efektywności funkcjonowania i odwrotnie. Trochę zmieniło się w ostat- oraz doktoranckim. Dla dobrego poziomu
nauki i szkolnictwa wyższego oraz przed- nich latach, gdzie zatrudnia się na stanowi- kształcenia niezbędne jest, już po doktora-
stawiało propozycje zmian. Pani Minister sko naukowo-dydaktyczne po zakończeniu cie, prowadzenie aktywnej działalności na-
zgłosiła propozycję zlikwidowania habilita- studium doktoranckiego i obronie pracy ukowej. Tematyka tej działalności powinna
cji, co wywołało szeroką dyskusję w środo- doktorskiej. Te osoby obejmuje już rotacja być związana z kierunkiem i specjalnością
wisku naukowym i dydaktycznym, a także – ośmioletnia. „Starych” adiunktów dalej kształcenia. Działalność naukowa powinna
w mediach. Jak to zwykle bywa opinie są się nie rusza. służyć podnoszeniu kompetencji dydak-
zróżnicowane. Myślę jednak, że dyskusję Należy jednoznacznie stwierdzić, że za- tycznych. Te kierunki działań powinny być
w tych sprawach należy toczyć w kontek- trudnianie na zasadzie mianowania jest zbieżne, a nie oderwane od siebie. Waż-
ście całości funkcjonowania nauki i szkol- nym elementem podnoszenia kompetencji
nictwa wyższego. zasadniczym złem szkolnictwa wyższe- dydaktycznych, a także doboru tematyki
go – państwowego. Powinno dominować
W mojej wypowiedzi ograniczę się zatrudnianie na zasadzie prawdziwego badawczej, jest doświadczenie zawo-
do spraw nauki i kształcenia konkursu na kontrakty paroletnie, dla okre- dowe nabyte poprzez stały kontakt
w szkołach wyższych – aka- ślonych zadań dydaktycznych i naukowo- z przemysłem i podejmowanie
demickich i zawodowych, badawczych. Generalnie zatrudnienie na prac na rzecz przemysłu.
a szczególnie w szko- zasadzie mianowania powinno być zniesio- Jest to niezbędny element
łach technicznych. Mam ne (tak jak i w oświacie), co najwyżej doty- nabycia kompetencji dy-
ponad 45-letni staż czyć profesorów z długim stażem i wysoką daktycznych dla kształ-
pracy w szkolnictwie oceną ich pracy. cenia inżynierów.
wyższym, w tym stały Trzeba też podkreślić, że głównym naszym
kontakt i pracę na rzecz zadaniem jest kształcenie, obecnie naj- Podsumowując powyż-
przemysłu. sze – należy zmienić zasa-
dy zatrudniania pracowni-
Punktem wyjścia do dyskusji kównaukowo-dydaktycznych
muszą być zasady zatrudniania w i oceniania ich pracy, w tym
szkołach wyższych. W zasadzie domi- także poprzez ankiety studenckie.
nuje zatrudnianie na zasadzie mianowa- Dopiero następnym krokiem jest dysku-
nia. Zatrudnianie na zasadzie kontraktu sja nad karierą naukową i utrzymaniem lub
jest chyba minimalne, może w wyższych nie, rozbudowanego systemu stopni i tytu-
szkołach zawodowych, szczególnie pry- łów naukowych oraz powoływania na sta-
watnych. Dotychczasowe zatrudnianie nowiska. Tak rozbudowany system stopni,
na zasadzie mianowania skutkuje tym, że tytułu i stanowisk jest chyba rekordem
pracownik jest właściwie „nienaruszalny”, światowym. Pisanie wniosków pochłania
bez względu na zaangażowanie w naukę dużo czasu i absorbuje liczne grona Rad
i kształcenie oraz wyniki swojej pracy. Efekt Wydziałów, Senatów i recenzentów. Doj-
jest taki, że w uczelniach mamy wielu adiu- ście do stanowiska profesora zwyczajnego
nktów z ponad 30-letnim stażem na tym wymaga 3-4 krotnego pisania wniosków
stanowisku. To hamuje często dopływ mło- od stanowiska profesora nadzwyczajnego
dej krwi. Okresowe oceny kadry, co 4 lata, – okresowego do stanowiska profesora
okazały się nieskuteczne. Dominuje nie- zwyczajnego. W tych awansach bierze się
pod uwagę głównie dorobek naukowo-ba-

4 | Głos Politechniki
   1   2   3   4   5   6   7   8   9   10   11